Jak walczyć z prokrastynacją?

Narzędzie ułatwiające wykonywanie zadań i zapobiegające zwlekaniu.
Minutowa walka to taktyka, którą możesz uznać za pomocną w zarządzaniu czasem i ograniczaniu zwlekania.
Ale najpierw, czym jest ta minutowa walka? Kiedy pracujemy nad zadaniem, często napotykamy na przeszkodę. Być może właśnie dopiero zaczynamy i nie wiemy, jak postępować. Albo może pojawić się gdzieś po drodze zadania. Często kusi, żeby się przedwcześnie poddać lub walczyć, dopóki nie usuniemy tej blokady. Oczywiście każda sytuacja jest inna, ale warto żyć zgodnie z praktycznymi zasadami. Z obserwacji można wysunąć wniosek, że warto walczyć z blokadą tylko przez około jedną minutę. Jeśli zrobisz postęp, to trzymaj się tego. Jeśli nie, świadomie możesz zdecydować, czy:
i tak iść dalej
prosić o pomoc
wrócić do tego później ze świeżymi oczami
lub że zadanie można wykonać należycie bez niszczenia przeszkód na drodze.
Ograniczając swoją walkę, jest bardziej prawdopodobne, że wykonasz zadanie szybko i przy mniejszym bólu. Jest to cenne nie tylko samo w sobie, ale w przyszłości może zmniejszyć skłonność do zwlekania. Dlaczego? Mamy skłonność do zwlekania z nieprzyjemnymi zadaniami. Tak więc, jeśli wykorzystamy minutową walkę, aby uprzyjemnić zadania, rzadziej będziemy zwlekać.
Pojawia się pytanie: „Ale jeśli nie uda mi się rozwiązać tej walki w ciągu minuty, kiedy pracuję nad zadaniem, będę się martwić, że nie udało mi się zlikwidować tej blokady”. Moją odpowiedzią jest to, że utknięcie w myślach toczy się w tle, nawet gdy idziesz naprzód. Ogólnie rzecz biorąc, mądrzejsze jest przesuwanie się do przodu, niż siedzenie w miejscu i kontynuowanie zmagania się z walką.
Kolejna myśl: "Ale czy ta minutowa walka zbyt często nie prowadzi do niskiej jakości pracy?" To prawda, że zwiększa tę możliwość, ale zwykle wynik pracy jest dla nas do zaakceptowania. Jasne, jeśli spędzasz dużo czasu walcząc z przeszkodami po drodze, to znajdziesz lepszy produkt. Ale jeśli spędzamy znacznie więcej czasu na zadaniu A, nie poświęcamy go zadaniom B, C i D, nie mówiąc już o zabawie. Liczy się Twoja produktywność netto i przyjemność, a minutowa walka ma tendencję do zwiększania tego.
Ponownie, jednominutowa walka nie jest regułą, ale zasadą praktyczną. Rozważ użycie tej taktyki jako narzędzia domyślnego, tylko dostosuj do siebie lub porzuć w zależności od sytuacji.
Pocieszające jest myśl, że kiedy dotrzesz do blokady, minutowa walka oferuje potencjalny sposób na ograniczenie walki, a jednocześnie jest to skuteczna metoda. Ponadto może pomóc w zapobieganiu zwlekaniu z tym zadaniem i przyszłymi.
Tekst oryginalny: https://www.psychologytoday.com/us/blog/how-do-life/202105/the-one-minute-struggle